czwartek, 15 marca 2012

Pokoj Nastolatki

Hejoo
Nie kazda z nas ma wlasny pokoj,nie wszystkich rodzicow stac na duze mieszkanie czy dom, czasem trzeba sie zadowolic kacikiem. Gdybys byla szczesliwa posiadaczka swojego pokoju, cen to wysoce. Urzadz tak, jak lubisz: rozwies plakaty,zdiecia, ustaw doniczki z kwiatami, ksiazki na polce, na kanapie rozloz kolorowe poduchy. Gdyby ci odpowiadal artystyczny nielad, rozrzucone ciuchy czy nieposlane lozko- pofolguj sobie. Jestes u siebie. To twoj pokuj. Twoj pokoj to ty - romantyczka albo pedantka, poukladana albo balaganiara. Mocne swiatlo albo kolorowe swiatelka, muzyka techno albo liryka, byle nie za glosno bo w naszych domkach sciany sa na ogol cienkie. Nie kazda z nas jest jedynaczka, nie kazda z nas mieszka w wielopokowej willi. Dzielisz pokoj z siostra?
Dobra strona: mozecie ze soba gadac do pozna w nocy, posmiac sie, powyglupiac.
Gorsza strona: masz mniej prywatnosci, trudno pobyc samej, kogos do siebie zaprosic.
Ale i w takiej sytuacji da sie cos wymyslic. Pokoj mozna podzielic szafa, mebloscianka,zaslona. Uzywac sluchawek gdy masz ochote na muzyke. Dogadac sie co do porzadkow co do gosci- by sobie wzajemnie jak najmniej przeszkadzac. I umowic sie ze nie grzebiecie w swoich rzeczach, nie szperacie po szufladach : optymalna prywatnosc dla ciebie i dla niej.
ALE TEZ PRZEMYSL! : Pokoj na wlasnosc to trening przed wlasnym rodzinnym domem w przyszlosci. Jak zadbasz o niego teraz tak bedziesz dbala kiedys majac meza,dzieci. Porzadek albo balagan, kurze albo czystosc. Na razie jest to twoj azyl, twoje krolestwo. Tutaj mozesz bez swiadkow wykrzyczec sie, poplakac, walnac piescia w biurko, nawymyslac komus, przecwiczyc wyznanie milosci. Jest to twoja pracownia i "marzycielnia". Tu masz lustro w ktrorym mozesz nagusienka  przestudiowac kolejne zmiany jakie w tobie zachodza w procesie dojrzewania. Tutaj zapisujesz w pamietniku swoje najskrytsze mysli, zale tesknoty - z przekonaniem ze sa bezpieczne, bo przeciesz nikt ci nie zrobi rewizji. Pamietaj jednak ze nie jestes tutaj sublokatorka. Twoj pokoj jest jednym z pomieszczen w waszym rodzinnym mieszkaniu. Nie izoluj sie, nie zamykaj sie na klucz, rodzice moga odbierac to jako arogancje, pokaz niecheci do innych. Zyczliwie przyjmuj ich odwiedziny od czasu do czasu. Po szkole nie pedzi do siebie, pobadz troche z mama z rodzenstwem. Twoj kontakt z rodzina nie moze sie ograniczyc tylko do wspolnych posilkow. Rodzina to wspolnota we wszystkim. Zamknac sie na siedem spustow w swoim pokoju mozesz tylko w momentach szczegolnych- silnego stresu, potrzeby wyladowania sie, pobycia w kompletnej samotnosci. Kazdemu przytrafiaja sie takie chwile.
A jak to jest u mnie ? haha moje drzwi do mojego malego burdeliku sa otwarte 24-7 a wiec sie nie zamykam na siedem spustow, zawsze mam puszczona muzyke na full i zawsze przyjmuje domownikow milo lecz wiadomo nikt nawet nie puka a wiec to juz tez wyzsza polka, a jak jest u was ?
tu macie takie male zdiecie nie ze wszystkim ale to co potrzebne jest :




Oczywiscie kometujcie co wy o tym myslicie ;)
Pozdrawiam ;*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziekuje za kazdy dodany tu komentarz!
Napewno sie odwdziecze :)
Nie toleruje spamu oraz obrazliwych komentarzy!
Trzymajcie sie, Pozdrawiam gorąco !

AddThis