Czesc wam kobietki, ojj dlugo mnie tu nie bylo .. dosc dlugoo, zaluje bo mialam naprawde dobre tematy ktorych juz kompletnie nie pamietam a bylo by ciekawie.
Zbytnio nie wiem od czego zaczac bo mam tyle na jezyku a litery na klawiatrze mnoza sie, jestem strasznie zmeczona a nawet nie wiem czemu, nie wiem co sie ze mna dzieje, kompletnie, jestem rozkojarzona, nie mysle.
Aktualnie jestem wlasnie po cieplej kompieli i pysznej kolacji, a co do jedzenia to wzeram jak opentana, ten deszcz i te nudy bez ludzi ktorych kocham i ktorzy dodaja mi otuchy jak i szczescie w zyciu, kompletnie mnie przybijaja, ja chce kurde slonce a z tego co wiem to szybko do mnie nie przybedzie.
Chcialam zaczac o kompletnie o czym innym i sie rozkrecilam hihi.
Zaczelam wakacje jak wy wszyscy, a za oknem szaro, ponuro, ze swiadomoscia w glowie ze wy sie swietnie bawicie ja jednak ide do przodu. Zakonczylam 10 rok, ktory jednak byl waznym elementem w mojej edukacji. Nie wiem co bedzie dalej,nie wiem czy zalicze/pozamykam wszystkie kwestie do ktorych daze w zyciu bo mam za duzo na glowie. Z mysla w glowie ze nie dlugo zakoncze szkole, zaczne powazne zycie w swiecie doroslych mnie przeraza, nie jestem kompletnie do tego przygotowana.
Wiem jedno chce zakonczyc wszelkie niedoskonalosci do ktorych sie kompletnie nie przykladam bo jednak to co najniepotrzebniejsze okaze sie najwazniejsza sprawa w zyciu.
Jutro napisze cos z wiekrzym entuzjazmem bo dzisiaj nie mam do tego glowy. Cos z sensem by sie przydalo.
Milego wieoczoru !
Tobie też miłego wieczoru :)
OdpowiedzUsuń