Kompleksy ? Oczywiście każda je ma, dlaczego ?
Jestem brzydka- Czy aby napewno? Przyjrzyj się sobie i innym. Poza rzadkimi wyjątkami, nie ma ludzi brzydkich. W każdym znajdziesz coś ładnego. A doskonale ładne są tylko lalki. Chciałabyś być barbie?
Nie znosisz swego nosa, bo jest zadarty? Piersi za male? za duże?. Za chuda jesteś albo za gruba? A może mniej dowcipna od koleżanek, mniej odważna, głupsza? Masz w takim razie kompleks niższości. Jeżeli uważasz się za lepsza od wszystkich innych, a te inne są beznadziejne, no może wyjątkiem twojej najbliższej przyjaciółki, tępe, złośliwe,zawistne - cierpisz na kompleks wyższości. Jedno i drugie to nic dobrego.
Kompleksik czy obsesja?
To i owo może ci nie pasować w twoim wyglądzie czy charakterze. Pokwękasz czasem, ponarzekasz,wyznasz przyjaciółce ze coś u ciebie nie tak. Ale spoko bez przesady, możesz z tym żyć, i nawet na pełnych obrotach. Gorzej, gdy to za tobą chodzi, zamęcza, nie daje ci spokoju. Starczy by ktoś spojrzał na ciebie a już masz pewność ze patrzył na twoje nogi za tęgie w kostkach albo na uszy które fatalnie odstają. Czerwieniejesz, bledniesz, serce ci wali ... to już nie kompleks. To obsesja, czyli kompletny fiol na punkcie tego czy owego.
Popatrz na swoje rówieśnice. Porozmawiaj szczerze. Usłyszysz to wszytko co przezywasz sama, ponieważ czas dojrzewania przechodzicie podobnie. Koleżanki którym zazdrościsz, z którymi zamieniłabyś sie chętnie na wygląd,charakter - często zazdroszczą tobie. Nastolatka bez kompleksów to wyjątkowa rzadkość.
Jak zrobisz się starsza, zapomnisz o trądziku i łojotoku, twoje kształty nabiorą harmonii, zniknie część defektów - zegnajcie okulary, aparacie ortodontyczny! - inne ukryjesz pod odpowiednia fryzura, właściwie dobranym strojem. Z kaczątka zrobi się piękny łabędź. Oczywiście nie wszytko da sie zmienić, to i owo zostanie, ale nabierzesz do siebie dystansu: nie jest tak źle, mogłoby być gorzej. I bądź pewna ze znajdzie się chlopak który to potwierdzi.
Przemysł również?
Znasz opowieść o brzydkim kaczątku? Kiedy dojrzewasz, głowa cie pęka od zmartwień. Okropny trądzik. Nieprzyzwoite wypukłości, których przedtem nie było, Okulary. Aparat ortodontyczny na zębach. A jeśli to wszytko na raz?
kiedyś napisałam podobnego posta :) mądrze piszesz!
OdpowiedzUsuńojoj dziekuje bardzo :* pozdrawiam
OdpowiedzUsuń