Hej! Drugi dzien pobytu w Paryzu było juz coraz łatwiejszy, gdyz plany gdzie mamy sie przemiescic i co zwiedzic jak i organizacja nas wszystkich była o 100 procent ukonczona, na czas naszego wyjscia z hotelu!
Hotel "Savoy" mielismy w sam raz, jedynie co było nam potrzebne przez te dwie noce, to łazienka i łozka! Widok z Pokoju był idealny, budynki z okiennicami jak i słoneczko z samego rana to cos czego zawsze brak mi w domu! Pokoik niestety trafił nam sie bardzo wąski, ale daliśmy rade i udało nam sie jednak czerpac najlepsze momenty z tego pobytu!
Od godziny 8 do 11 były podawane sniadania, dlatego na nogach bylismy juz od godziny 8 rano, a o 10 ruszalismy w miasto.
Pogoda była ok, nie padało, słonceczko rowniez sie pojawiało, aczkowliek wiatr nie dał o sobie zapomniec w zadnej sytuacji!
Drugiego dnia metrem przemiescilismy sie do centrum wiezy 'Eiffla'!
Widok czegos naprawde popularnego jest bardzo miłym wspomnieniem na zawsze! Taras widokowy jest ogromny a ludzi / turystow robiacych zdjecia, a najczesciej "selfie" jest mnostwo, kazdy zasłania kazdemu! Niestety po godzinie staniu w kolejce pod wieza, okazało sie ze winda ktora wjeżdża na sama gore wiezy, jest wycofana ze wzgledu na remont, dla mnie to był cud z nieba bo panicznie boje sie wind, dlatego tez wycofalismy sie i postanowilismy, ze wymowka jest swietna by jeszcze raz tam wrocic! Reszte dnia spedzilismy na zwiedzaniu centrum i korzystania z pieknego widoku ktory nie zdarza nam sie zbyt czesto, o godzinie 21 był pokaz wiezy! Przepiekne wspomnienia, warte kazdych kilometrow!
Z rodzinka!
Z nasza cała turystyczna ekipa!
Polecam wszystkim takiej przygody!
Wiecej moich codziennych aktualnosci zobaczycie na INSTAGRAM
Pozdrawiam! Do zobaczenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziekuje za kazdy dodany tu komentarz!
Napewno sie odwdziecze :)
Nie toleruje spamu oraz obrazliwych komentarzy!
Trzymajcie sie, Pozdrawiam gorąco !