poniedziałek, 23 kwietnia 2012

Kompleksy

Cześć kochane, własnie usiadłam, mam trochę chwili i wykorzystam ja dla was. Dzisiejszy ranek jak już mówiłam wcześniej zapowiadał się strasznie, no i było strasznie .. zerwałam się z łózka, telefon wypadał mi z reki a to światło z rana mnie przerażało. No i te lekcje na których prawie śpię, a najgorsze te ich komputerki a klawiatury jak cegły ahhh namęczyłam się, uwierzcie mi.. jutro będzie lepszy dzień!
Dzisiaj mam ciekawy temat który ciekawi nie tylko mnie ale zapewnię dużo innych dziewczyn.
Kompleksy ? Oczywiście każda je ma, dlaczego ? 
Jestem brzydka- Czy aby napewno? Przyjrzyj się sobie i innym. Poza rzadkimi wyjątkami, nie ma ludzi brzydkich. W każdym znajdziesz coś ładnego. A doskonale ładne są tylko lalki. Chciałabyś być barbie? 
Nie znosisz swego nosa, bo jest zadarty? Piersi za male? za duże?. Za chuda jesteś albo za gruba? A może mniej dowcipna od koleżanek, mniej odważna, głupsza? Masz w takim razie kompleks niższości. Jeżeli uważasz się za lepsza od wszystkich innych, a te inne są beznadziejne, no może wyjątkiem twojej najbliższej przyjaciółki, tępe, złośliwe,zawistne - cierpisz na kompleks wyższości. Jedno i drugie to nic dobrego.
Kompleksik czy obsesja?
To i owo może ci nie pasować w twoim wyglądzie czy charakterze. Pokwękasz czasem, ponarzekasz,wyznasz przyjaciółce ze coś u ciebie nie tak. Ale spoko bez przesady, możesz z tym żyć, i nawet na pełnych obrotach. Gorzej, gdy to za tobą chodzi, zamęcza, nie daje ci spokoju. Starczy by ktoś spojrzał na ciebie a już masz pewność ze patrzył na twoje nogi za tęgie w kostkach albo na uszy które fatalnie odstają. Czerwieniejesz, bledniesz, serce ci wali ... to już nie kompleks. To obsesja, czyli kompletny fiol na punkcie tego czy owego.
Popatrz na swoje rówieśnice. Porozmawiaj szczerze. Usłyszysz to wszytko co przezywasz sama, ponieważ czas dojrzewania przechodzicie podobnie. Koleżanki którym zazdrościsz, z którymi zamieniłabyś sie chętnie na wygląd,charakter - często zazdroszczą tobie. Nastolatka bez kompleksów to wyjątkowa rzadkość. 
Jak zrobisz się starsza, zapomnisz o trądziku i łojotoku, twoje kształty nabiorą harmonii, zniknie część defektów - zegnajcie okulary, aparacie ortodontyczny! - inne ukryjesz pod odpowiednia fryzura, właściwie dobranym strojem. Z kaczątka zrobi się piękny łabędź. Oczywiście nie wszytko da sie zmienić, to i owo zostanie, ale nabierzesz do siebie dystansu: nie jest tak źle, mogłoby być gorzej. I bądź pewna ze znajdzie się chlopak który to potwierdzi.

Przemysł również?
Znasz opowieść o brzydkim kaczątku? Kiedy dojrzewasz, głowa cie pęka od zmartwień. Okropny trądzik. Nieprzyzwoite wypukłości, których przedtem nie było, Okulary. Aparat ortodontyczny na zębach. A jeśli to wszytko na raz? 










sobota, 21 kwietnia 2012

moj czas

Czesc kochani! Wlasnie znalazlam chwilke czasu ale zaraz znowu zmykam bo obiad na mnie czeka i male malowanie paznokci,porzadek z ubraniami oraz film z siostra. Dzis dzien nalezy do naprawde udany poniewaz za oknem wynurza sie troche slonca, z mama wreszcie sie dogaduje oraz mam wolny czas da siebie, a u was jak? mam nadzieje ze podobnie poniewaz kazda z nas powinna miec chociasz pare godzin dla siebie i zrobic w tym kierunku cos wyjatkowiego jak napszyklad male spa w domu. Ja dzis nie oszczedzalam czasu i wyciagnelam "masazer do nog" polecam wszytkim zmeczonym dziewczyna. Postanowilam ze mam ostatnie 2 dni wolnego a pozniej znowu straszna meczarnia w szkole a wiec wyciagne i odpoczne. Po tym experymencie mialam miekkie,gladkie nogi po ktorych balam sie pozniej chodzic :)
a o to moje male pokojowe"spa"!


 Naprawde polecam ;*

Natomiast druga czesc mojego spedzonego czasu spedzilam przy ogladaniu oraz przy okazji sprzatniu pamiatek i uporzadkowaniu starych ale za to milych wspomnien"zdjecia" znalazlam moj maly album ktorego dostalam jak bylam jeszcze mala i mam go do tej pory, wy tez moze macie jakies albumy z dziecinnstwa?
z racji tego ze aparat mi sie rozladowal w ostatniej chwili nie mam dla was zdjecia jak on wyglada. Znalazlam naprawde fajne, smieszne i mile zdjecia ktore daja naprawde do myslenia i wspominania a smiechu nie zabraklo nikomu. Buzka do zobaczenia;*

piątek, 20 kwietnia 2012

Kosmetyki - Makijaż

Hej wam, mój dzień należy chyba już do kończoncych się ponieważ nogi mi zamarzły w kostkę oraz pływały w deszczu, nasza kochana pogoda ma dzisiaj przerażające humory raz"słońce" raz "grad".. Teraz czekam tylko na siostrę a wieczorem mały seans filmowy i nareszcie odpocznę w spokoju.
Dzisiejszy poranek był dla mnie przerażający oraz meczący, wstałam aż o 9 rano, ledwo widząc na oczy zrobiłam sobie herbatę później postanowiłam zrobić sobie ciepłą kąpiel a później wyruszyłam do miasta.
W tym tygodniu nie wpadło mi tak dużo rzeczy jak w poprzednich bo praktycznie i teoretycznie mam wszystko co mi na ta chwile potrzeba lecz male co nie co nie zaszkodziło. Postanowiłam nareszcie kupić dobry fluid który nie będzie robił żadnych plam, i co ? jest "MaxFactor Smooth effect Foundation" polowałam oraz chodziłam za nim o kolo 2 tygodni i nie mogłam się zdecydować. Dziś postanowiłam już nie łazić i nie oglądać innych a wziąć właściwy i dobry Fluid. Firma MaxFactor jest moim zdaniem chyba najlepsza firma kosmetyczna nie tylko ze jest popularna na świecie ale dlatego ze wszystkie kosmetyki są dopasowane do kobiety oraz są jak najbardziej naturalnymi kosmetykami oraz dobrymi.
Tu macie informacje które właściwie opiszą cały ten produkt :
Sekret perfekcyjnego krycia Smooth Effect Foundation leży w formule SkinTone zawierającej substancje silnie nawilżające. To właśnie dzięki intensywnemu nawilżeniu skóra staje się idealnie gładka. Pigmenty matujące pozwalają natomiast na zamaskowanie wszelkich niedoskonałości - takich, jak rozszerzone pory czy przebarwienia. Cera będzie świeższa i bardziej promienna niż kiedykolwiek.
Smooth Effect Foundation jest odpowiedni również dla kobiet z wrażliwą cerą oraz dla osób z trądzikiem, ponieważ jego formuła nie blokuje porów. Podkład jest dostępny w szerokiej gamie kolorystycznej, która      podkreśli i wyrówna każdy odcień skóry.

Jak i sam opis mówi Makijaż:
Dobry makijaż czyni cuda - wydłuży romantycznie rzęsy, nada blask zmęczonej cerze, rozjaśni spojrzenie, podkreśli urok ust. Zły, przesadny makijaż zrobi z ciebie idiotkę, lale, pośmiewisko. Trzeba uważać z ilością makijazu którego się nakłada oraz z odcieniami ich.
Nie opaliłaś się nic a nic, bo cały czas lało ? Pofigluj się ze słońcem. Sięgnij po samoopalacz, krem brązujący z witaminami renomowanej marki i w mig będziesz opalona - byle bez przesady (może nie być obojętny dla zdrowia). Pomoże ci tez róż lub krem koloryzujący. Dla młodej cery najlepszy odcień to delikatny różowy.
Podkład? Masz normalna, świeża cerę? Nie potrzebujesz podkładu! Pozatyka ci pory i może dać efekt maski. Jeśli masz trądzik, podkład utworzy nieapetyczne grudki i pogorszy twoja dolegliwość, chyba ze dobierzesz kosmetyk do cery trądzikowej. Lepiej stosować krem koloryzujący - lżejszy i bardziej naturalny.
Jeśli oparłaś się i musisz, przynajmniej dopasuj właściwy. Nałóż próbkę na wewnętrzną część przedramienia i wybierz kolor najbliższy barwie skory. Lepiej jaśniejszy niż za ciemny - nie będzie się bardzo odznaczać. Na krem koloryzujący  -abyś nie błyszczała. Wybierz puder bezbarwny i transparentny: cera będzie wyglądać czysto, świeżo,naturalnie. Nakładaj wacikiem na cala twarz, nie oszczędzając skrzydełek nosa i kącików oczu. 
Oczy maluj sobie na wyjątkowe okazje - imprezę, dyskotekę. Zrób to kredka, cieniem do powiek i tuszem do rzęs. Nie używaj kredki lub cienia w kolorze oczu - to gasi spojrzenie a powinno rozjaśnić! Lepiej wybrać kolor o ton lub dwa jaśniejszy niż czy albo zupełnie inny. Maluj oczy subtelnie,delikatnie,chyba ze nosisz okulary - wtedy idź na całość.
Rzęsy romantycznie długie i podkręcone? Aby nałożyć maskarę, delikatnie przyłóż do rzęs szczoteczkę, wcześniej uwolniona od nadmiaru tuszu, i pociągnij nią wzdłuż rzęs, unosząc ja trochę. Powtórz to kilka razy ale nie za dużo, żeby nie przesadzić z tuszem. Maskara schnie 2-3 minuty, możesz wiec coś poprawić, później już nie, bo będą grudki. Najlepiej wybrać tusz wodoodporny- nie rozmaże się od upału, a nawet od łzy .. 
A co z brwiami ? Jeśli masz brwi zbyt jasne, możesz je potraktować odrobina cienia do powiek,szczoteczka. O kredce zapomnij: natychmiast zwraca uwagę. I uważaj, by nie zamazać brwi różem czy pudrem. 
Szminka na cały wieczór? Pomaluj usta i przyłóż do warg chusteczkę higieniczna. Nałóż puder. Pomaluj usta po raz drugi - trwałość masz jak w banku.
W twoim wieku niełatwo o dobór makijażu na każda okazje. Z jednej strony krytyczne spojrzenia rodziców, z drugiej - chcesz być ładniejsza, niż jesteś i właściwie po to wynaleziono makijaż.

Specjalnie dla was zdjęcia moich dobytków ponieważ od jakiegoś czasu dużo ludzi pyta mnie jakich kosmetyków używam na codzien, no i mam dla was wszystkie najpotrzebniejsze rzeczy których używam nie tylko na codzien ale do szkoły,na imprezy,na miasto itp Nie używam nie wiadomo czego by wyglądać dobrze lecz używam jak najbardziej prostych rzeczy które zapewne wiele z was ma. 
O to one :

MaxFactor - podklad 

ViVo- Puder , Roz

L'Oreal Paris - Brązer

Mua - Eye Liner
Rimmel London - Maskara

Oraz produkty które używam do włosów :

Teraz lecę, napisze coś jeszcze pod wieczór, miłego czytania, buźka ;*


środa, 18 kwietnia 2012

Balagan, wielkie porzadki

Czesc wam znowu, u mnie ponuro oraz pogoda nie taka jak trzeba, straszne nudy oraz nudawo w domu, kazdy robi co tylko im sie podoba a ja snuje sie i narzekam.. nawet na miasto wyjsc nie mozna a juz szkoda pomyslec o jakims kinie albo basenie. A u was ? jakies zmiany?
Dzisiaj ze wzgledu na moj balagan, postanowilam napisac cos w tym temacie.
Masz balagan w swoim pokoju ? ja mam zawsze i wszedzie. Rzeczy leza sobie tam, gdzie maja lezec, i twoj biustonosz wcale nie narzeka, spoczywajac na podlodze miedzy para adidasow i recznikiem. Komu to przeszkadza? dlaczego lozko ma byc poslane, skoro pod koniec dnia jest wieczor i trzeba sie klasc pod koldre? Albo kanapka z serem i rzodkiewka na polce. Nieco kurzu na parapecie, i tak sie zakurzy po godzince, a kanapke da sie dojesc, kiedy bedziesz na glodzie.
O takie glupsto tylko mama moze walczyc, upiera sie ze w pokoju musi byc posprzatane, kazda rzecz na swoim miejscu, kurz won. Ojciec, jak zwykle trzyma jej strone. A tym wlasnie w takim bajzelku czujesz sie najlepiej. To twoje krolestwo,twoj swiety nieporzadek. Sprzatanie jest nudne i zajmuje kupe czasu, a ty przeciez musisz sie uczyc! No ale pomysl logicznie? Nie jestes wyjatkiem, niestety. Astronomiczny balagan panuje w pokojach wiekszosci nastolatek. Skad sie to bierze? Zdaniem swiatowej slawy naukowcow jest relikt dziecinstwa, kiedy zabawki rozrzucalo sie po calym pokoju - czyli infantylizm. Wy dojrzewajacie panienki, nie doroslyscie jeszcze do swojego wieku ..
Natomiast dzisiaj ja postanowilam ze wzgledu na wolny czas oraz deszcz za oknem i by nie siedziec bez sensownie i nic nie robic, wpadlam na pomysl porobic wielkie porzadki w szafe i po szarpac i pomeczyc sie z ciuchami, powyrzucac stare ciuchy ktore walaja sie wszedzie, pozniej natomiast spedzalam czas z siostra. Dumna jak nigdy ;)


Buzka, do zobaczenia.

czwartek, 12 kwietnia 2012

Serce nie sluga - Milosc

Czesc kochane, w zyciu jest wiele truydnych spraw ktorych za wszelkie ceny nie zalatwimy sami, zawsze jest ta jedna osoba o ktorej sie mysli, teskni, rozmawia 24/7. Lepiej byc z kims a moze samemu ? kazdy ma swoje uczucia a jak przyslowie mowi "Serce nie sluga"!
Umilowanie kogos: gorace, namietne uczucie,szczere,glebokie,dozgonne,duchowe i cielesne. Tyle "Slownik Jezyka Polskiego". Glebokie i dozgonne? Dobrze by bylo. I bywa. I wlasnie takiej milosci pragniesz - tak kochac i tak byc kochana. Moze wstydzisz sie powiedziec to glosno, bo niemodne, sentymentalne, Chrzan mode! Nie ma na swiecie nic cudowniejszego niz prawdziwa milosc. Od pradawnych czasow powiada sie ze kazdemu ktos jest przeznaczony. Wierz w to.! Wierz ze ktoregos dnia sie spotkacie i serca wam oszaleja ze szczescia. Bywa tak w zyciu duzo czesciej niz myslisz.
Zapewnie masz tak, ON musi byc wyskoki, przystojny, o marzycielskich oczach i sportowej muskulaturze, delikatny i mocny zarazem, inteligentny, ambitny i z poczuciem humoru. Moglabys ciagnac dalej, ale to po prostu nieprawda! Twoj ideal nie musi byc skopiowany, a tobie raptem piknie serduszko, zakreci w glowie. Jemu tez, cos was w sobie urzeknie, oszolomi.
Juz ci pikalo serduszko. Gnalas na spotkania,gapilas sie w komorke, raz skakalas z radosci, raz beczalas po cichu. Jesli ukladalo sie dobrze, bylas pewna ze to do konca zycia, potem z nagla ogien gasl. Dlaczego? Bo serce nie sluga! Pojawial sie ktos inny, tym razem na wiecznosc, ktora trwala miesiac, dwa miesiace? ...  Albo jemu gaslo a tobie jeszcze nie i wtedy cierpialas cale wieki .. tydzien,dwa. Jak odroznic zauroczenie od prawdziwej milosci? Podkochiwanie sie od kochania? Spoko. Jesli jestescie sobie pisani, nie przegabcie tego. Poczatki sa zwykle takie same, z wypiekami i bijacym sercem, w powietrzu fruwaja milosne zaklecia i przysiegi, a juz zazdrosni jestescie o siebie jak nie wiem co. Z czasem uczucia gasna, pojawia sie ociupinka nudy, kto inny tobie lub jemu wpada w oko, Normalka.
Milosc w miare uplywu czasu obrasta w bliskosc, przyjaz, wzajemne zrozumienie. Przestajecie byc o siebie zazdrosni, bo waszym przypadku zdrada to absurd. Ty jestes nim, on Toba, to jak mozna zdradzic siebie? Przysiegi przestaja byc potrzebne. Rozumiecie sie bez slow, wyczuwacie na odleglosc. Chcecie byc razem, zalozyc rodzine,miec dzieci. Projektujecie wspolna przyszlosc, w realu choc nie bez marzen.
Czy milosc bedzie trwac do konca zycia? To zaezy od was obojga: milosc wymaga troski jak rzadka, bezcenna roslina, jak ogien ktoremu nie pozwolicie zgasnac. Trzeba isc na kompromisy, zdobywac sie wzajemne ustepstwa, wyrzeczenia, poswiecenie - w imie milosci wlasnie. A wzamian ? drobiazg, tylko szczescie.
Nie gon, bo stracisz oddech! Przyjdzie twoj czas, twoj jedyny wcale nie musi zamieszkiwac na drugiej polkuli, moze byc tuz obok - kolega z klasy, na ktorego dotad nie zwracalas uwagi, znajomy jeszcze z podworka, brat jednej z kolezanek albo facet ktorego nie cierpialas z calego serca, ten idiota, kretyn, polglowek. Albo ktos kogo jeszcze nie znasz a poznasz po studiach, w pracy, na przystanku autobusowym. Tylko kiedy Moze za rok.Za trzy. Najczesciej to sie zdarza miedzy 20 a 25 rokiem zycia, kiedy staniesz sie zdolna do uczuc dojrzalych i pelnych.

A teraz zycze wszystkim cieplego,milego i kolorowego snu, bo ja go potrzebuje. Trzymajcie sie, dobranoc :)

środa, 11 kwietnia 2012

I Love Music

Witam was moje promienne słoneczka, u mnie wszystko ok po nocy a u was? wyspane? ja tam wyspałam się wstałam popołudniu czyli 12 i odrazu zauważyłam słońce z gratem jeden wielki mix ... a teraz aktualnie słońce wali po oknach wiec nie mogę porządnie ustalić moich planów bo ciągle się zmieniają razem z pogoda.
Dzisiaj coś o muzycznych aktualnościach i nie tylko, zapraszam do czytania ;)
Fałszujesz, śpiewając?To ze nie masz słuchu muzycznego ani trochę nie znaczy ze nie uwielbiasz muzyki. Prawie każdy ja kocha.. nie sadzisz? jeden muzykę klasyczna,inny rocka,pop,jazz,soul,techno,heavy metal,reggae. Tacy jesteśmy, tacy byliśmy pewnie od zarania ludzkości.
Czym jest ta magia? Wyraża uczucia człowieka, jego temperament, charakter. Wzrusza, bawi, podnieca i wprawia w amok albo dostarcza przeżyć najgłębszych, niewysłowionych. Może doprowadzić do płaczu i euforii. Nic tak nie porywa wielotysięcznych tłumów jak koncert świetnego zespołu - wprawia w zbiorowe szaleństwo, w stan zbliżony do ekstazy. I nic cie tak nie uspokaja jak ulubiona  melodia w słuchawkach twojego odtwarzacza mp3 - w autobusie, na spacerze, w domu kiedy jesteś zdenerwowana, nieszczęśliwa,samotna.
Byc na bieżąco! - nowych rodzajów muzyki słuchają zazwyczaj młodzi, którzy nie maja jeszcze utrwalonych przyzwyczajeń, jak ich rodzice. Ci bardziej ambitni starają się nadążać za nowościami, melomani obcują z muzyka na okrągło- żyją nią. Jest to rodzaj uzależnienia  -dużo zdrowszy od alkoholu,fajek czy ćpania. Fanatycy szaleją w internecie, przeszukują stacje radiowe, polują na najnowsze CD, latają na koncerty, jeżdżą na muzyczne festiwale.O nowinkach muzycznych trendach, kompozytorach i wykonawcach wiedza prawie wszystko. Wszystkiego nie ogarnie raczej nikt.
Gatunek muzyczny oznacza młodzieżowa przynależność plemienna lub grupowa. Jeśli ci zależy na jakiejś grupie ludzi, nie przyznawaj się ze nie przepadasz za ich kultowa muzyka. To twój wybór!
Musisz przyjąć do wiadomości ze twoi rodzice raczej nie nalezą do twojego plemienia i wola inna muzykę. Nie narzucaj im swoich decybeli. Każdy ma prawo do własnego gatunku muzyki. Czy nie żyjemy w wolnym kraju ?
Przemyśl! Muzyka pozwala wyrazac osobowość aż tak dalece, ze niektórym jej gatunkom odpowiada styl ubioru: chłopcy w workowatych spodniach słuchając na okrągło rapu, a rastamani w dredach ubóstwiają reggae.

Dobre rady ?

  • nie bądź muzyczna terrorystka. Nie podoba ci się muzyka, której słucha kolega ? To spadaj. Komentarze w rodzaju "dno", "beznadzieja" zachowaj dla siebie. Każdy ma prawo do wlasnych upodobań.
  • Ściszaj muzykę w swoim pokoju gdy cie o to proszą domownicy, nie narzucaj się innym.

Wywnioskowane jest jednak jedno muzyka to nie tylko parę slow w texcie ale jednak styl życia ! 

wtorek, 10 kwietnia 2012

Nowa normalnosc - Sławni inaczej

Czesc moje kochane, piekne, co slychac u was po swietach ? przytylas? a moze wyzdrowialas? ja w 100% jestem do zycia znowu, marzylo mi sie juz to zdrowie i ta sila do zycia, wiecie jak to jest byc jak ciezki worek z kartowlami ? ja miala okazje i nie polecam nikomu.
Tak wogole i ogolnie przez te pare dni nie bycia mnie tutaj hehe bylo duzo okazji by napisac notke jak naprzyklad swieta a wiec wlasciwie to teraz zycze troche za pozno juz ale no bede kultularna i zloze wam te zyczenia! WESOLYCH ! ;]
Ok teraz na temat ktory wymyslilam w 5 min a wiec slawa ? "Jestes slawna, bo bylas w telewizji?"
Slawni inaczej to znani, bo popularni- prezenterzy telewizyjni, autorzy talk-show, modelki, gwiazdki filmowe,skandalisci,arystokraci z tytulami krolow czy ksiazat. Kiedy sa na topie pokazuja ich w telewizji, opisuja w tabloidach i kolorowych pismach, plotkuja o nich, fotografuja z ukrycia. Niektorzy maja swoje piec minut, inni kwadrans,rok ale do historii nie przechodza.
Towarzysto 'posiadaczy wlasnych odrzutowcow', elita bogaczy popisujacych sie swoim bogactwem,ekstrewagancja i skandalami: romanse,alkohol,narkotyki. Nie zasluguja na rozglos nawet w tym stopniu co krol bylej moranchii, gwiazdka popularnego serialu, modna modelka czy kierowca rajdowy, a jednak plotkuje sie o nich ludnoscia. Ludzi urzeka rozrzutne bogactwo.
Kiedy bylas dzieckiem, lubilas sluchac bajek, pamietasz? o spiacych krolewnach, sprosnych krasnoludkach, sierotce Marysi gubiacej pantofelek na dworze krola Artusa. Czym dzis zastapisz babe-jage? To wlasnie dla ciebie i tobie podobnych media opowiadaja nierealny swiat gwiazdek filmowych, poslubiajacych na krotko mistrzow boksu i szejkow naftowych probujacych odkupic od USA Bialy dom. Podgladasz wybryki, szalenstwa przez dziurke od klucza i troche jest tak jakbys brala w tym udzial.
Zazdroscisz im ? Czego? Nagrody Nobla kupic sobie nie moga, do historii nie wejda nawet przez toalete. Musza sie tego napocic, zeby zwrocic na siebie uwage mediow, moniewaz ksiazat, modelek, prezenterow TV i miliarderow jest dzis na swiecie do licha i ciut-ciut. Trzeba wymyslec jakas dzika hece zeby wpasc mediom w oko a potem tuzin jeszcze dzikszych, by nie spuszczano z nich oka. Nie wiesz, co ci znani czuja i mysla naprawde, czy sa choc troche szczesliwi. Sam rozglos szczescia nie daje. Tu niestety musisz uwierzyc na slowo, i tylko na slowo ze ci ktorym tak zazdroscisz moga byc bardzo samotni i bardzo smutni, choc szczerzą zęby jak klauni w cyrku ... bo ich swiat to cyrk. Nie ktorzy sami wybrali slawe a wiec to jest ich nowa normalnosc.

PS. Dzisiaj przegladalam "facebook" i ogladalam pare nastolatek dodajace zdjecia nie korzystne dla nich samych oraz nie przyzwoite dla innych, tym sposobem mysla gdy doda sie wlasnie takie zdjecie "bede popularna" wlasciwie to prawda masz z 40.190 "like-ow" pod zdjeciem i miliony kometarzy (milych,obrazajacych) ale to tylko iwylacznie twoja sprawa co zrobisz z wlasnym zyciem ale zastanow sie zanim popelnisz nastepne bledy.
Druga sprawa: ogladalam na TVN nowy program o nazwie"Surowi Rodzice" ogladalam odcinek w ktorym byli bardzo blodzi ludzie (Magda,Damian) pewnie niektzorzy z was juz wie i ogladala odcinek ale patrzac na ich prywatne zycie przez "facebook'a" oraz inne portale internetowe to naprawe staje sie jeden wielki "spam" z normalnosci na zamieszanie osobiscie nie zazdroszcze ale Pozdrawiam
Teraz lece spac bo oczy mi pekaja, buzka kiss ;*


czwartek, 5 kwietnia 2012

cholerne choróbsko!

Czesc ponownie, nie zaginęłam lecz umieram!
Moj cały tydzien wyglądał raczej na siłowaniu się z przeziębieniem tzn. u mnie raczej nie było to przeziębienie raczej dziwna nieznajoma. Żaden kaszel a na pewno katar nie przyłączył sie do mojego meczenia w łózko raczej wielgaśny oraz straszny BÓL GŁOWY oraz gorączka. Nigdy w życiu nie bolała mnie tak głowa, nigdy nie wiedziałam jak jest mieć boląca głowę i co nareszcie mnie dopadła grhhh. + postanowiłam dzis jechać do miasta z mama by sie przewietrzyć bo myślałam juz ze to wszystko jest przez lenistwo oraz siedzenie w czterech ścianach... pogorszyłam sprawę i raczej moje świetne święta spędzę w łózko z lekami z rekach.
Duzo sie wydażyło tez w moim życiu przez ostatnie pare dni, najważniejsza osoba z wielu postanowila sie odwrocic plecami, nie wiem jak można komuś zaufać a później dziwnie powiedzianym zostać "zdradzonym,zranionym". Moja postawa na temat przyjaźni zakończyła się na tym etapie mojego życia. Zrozumiałam wreszcie ze przyjaciel musi przyjść sam a nie na sile go szukać. W tym momencie nie mam przyjaciol mam tylko i wyłącznie dobre kolezanki i świetnego chłopaka który mnie wysłucha i zrozumie.
pare zdjec z ostatnich paru dni :

Moje dzisiejsze śniadanie,obiad, kolacja ;) 
tyle na jedna dobę powinno mi wystarczyć.

Kubuś!

Moje przyjaciolki na kolejne pare godzin ;)

AddThis