Hej! Jak ostatnio wspominałam, mikołajki spedziłam na łyzwach w stolicy Cardiff, tym razem z przyjaciołmi! Patrząc na to co bylo rok temu, nigdy bym nie pomyslała ze tak to wszystko sie potoczy, aczkolwiek jestem szczesliwą osoba mając zawsze u boku ulubioną grupke znajomych :)
Cale miasto jest poubierane w kolorowe lampki / dekoracje ktore nadaja miastu tak magiczna atmosfere z ktorej nie chce sie uciekac!
"Winter Wonderland" to miejsce gdzie Swieta sa codziennie a atrakcje sa dla kazdego. Jest to miejsce przedewszystkim w którym możemy tworzyć nowe wspomnienia :)
Zakupy, lodowisko i obiad .. bylo swietnie, mimo tak zimnej pogody, nikt na szczescie nie chorował!
Sami popatrzcie jak swietnie to wszystko wyglądało!
Duzo nas tam bylo :)
Z siostra :)
Selfie!
Bylo super!
A jak wy spedziliscie Mikołajki? Były czekolady?
Pozdrawiam. Trzymajcie sie!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziekuje za kazdy dodany tu komentarz!
Napewno sie odwdziecze :)
Nie toleruje spamu oraz obrazliwych komentarzy!
Trzymajcie sie, Pozdrawiam gorąco !