Hej! W Końcu zrobiłam, posegregowałam i ogarnełam zdjecia z Niemiec! Wielki sukces, wieli postep, wiem jestem bardzo opozniona z postami, dlatego staram sie jak moge gdy mam wolny, luzny dzien!
Nie wiem od czego zaczac, bo ta wycieczka to jeden duzy haos, zamierzanie i dramat, dlaczego?! Juz wam wszystko opisuje!
W połowie Pazdziernika w moim collegu na ostatnim roku kursu fryzjerstwa jest oragnizowana wycieczka do Niemiec na 2 tygodnie, głowny powod wycieczki sa dwu tygodniowe praktyki / szkolenia po za krajem w obcych dla nas salonach fryzjerskich, dlatego rowniez tez dało mi to do myslenia! Po długich namysłach, razem z rodzina stwierdziłam ze pojade, a o wiele razniej mi było bo jechała rowniez ze mna moja siostra blizniaczka :) Miejsc było niewiele dlatego tez pojechalo 10 dziewczyn i 2 chłopakow. Opinie zebrałam rozne od duzo roznych osob ktore juz tam były.. dlatego tez nie ukrywam obawiałam sie totalnie wszystkiego! Nie pomijajac ze dzien wczesniej był ogromny zamach w Paryzu przez terorystow!
Wycieczka zorganizowana była na 14 listopada, pod Collegem mielismy sie zebrac juz o godzinie pierwszej w nocy w sobote!
Loty mielismy niestety z przesiadka. Pierwszy lot mielismy z lotniska "Londyn Heathrow" do "Monachium", potem z "Monachium" do "Leipzig", a potem busem do miasta "Jena", gdzie znajdował sie nasz Hostel! Mega meczaca podroz, nie ukrywam.. zmeczenie dopadło nas wszystkich!
(Ja i moja błekitna kurtka, prawie na kazdym zdjeciu!)
Lotnisko w Londynie!
Wiecej dodam i opisze w nastepnym poscie!
Pozdrawiam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziekuje za kazdy dodany tu komentarz!
Napewno sie odwdziecze :)
Nie toleruje spamu oraz obrazliwych komentarzy!
Trzymajcie sie, Pozdrawiam gorąco !